Dwadzie¶ci lat mieszania w przepisach gospodarczych doprowadziło do stanu parodystycznego jakiekolwiek prace nad dalsz± popraw± tychĽe. Zwieńczeniem były prace sejmowej komisji pana posła Palikota "Przyjazne państw" której był ojcem erektorem, głównym ideologiem i przewodnicz±cym.
Dżungla ustawodawstwa rynkowego (!), któr± miał udroĽnić stanowi poĽywkę dla wpływowych ¶rodowisk gospodarczych z których przeszedł do polityki. BĹ‚aznuj±c wywinÄ…Ĺ‚ siÄ™ z roli powaĹĽnego reformatora, ktĂłra - nawet jeĹ›li wierzyć ich intencjom wyraĹşnie przerosĹ‚a nie tylko jego, ale i pana premiera. Dlaczego jednak, skoro odszedĹ‚ z przedsiÄ™biorczoĹ›ci do polityki - bÄ™dÄ…c biegĹ‚ym w sztuce meandrowania po skomplikowanych i pogmatwanych przepisach prawa gospodarczego, co prÄ™dzej zszedĹ‚ na Ĺ›cieĹĽkÄ™ przeĹ›miewczÄ… zbliĹĽonÄ… do linii repertuarowej pana K. WojewĂłdzkiego, merytorycznie nie majÄ…cÄ… nic wspĂłlnego z uzdrawianiem przepisĂłw o swobodzie dziaĹ‚alnoĹ›ci rynkowej, umyĹ‚ rece od odpowiedzialnoĹ›ci przed wyborcami, ktĂłrych reprezentowaĹ‚ i wszystko praktycznie pozostawiĹ‚ jak byĹ‚o - wie tylko On sam. I wĹ‚aĹ›ciwie to wszystko co wie ten reformator i jego szef. Poza tym, nikt nic nie wie - rzÄ…d co bÄ™dzie z zaĹ‚amanÄ… gospodarkÄ…... Ĺ›wiatowÄ… - wyborcy jaki ustrĂłj zapanuje w Polsce gdy ostatki z klucza narodowych firm zostanÄ… wrzucone do globalnego worka. Narazie mali uciekajÄ… w szarÄ… strefÄ™, Ĺ›redni zwijajÄ… interesy, lub planowo malejÄ… i gdy osiÄ…gnÄ… rozmiary maĹ‚ych teĹĽ tam przejdÄ…. Gdy juĹĽ nie da siÄ™ tak dalej rzÄ…dzić wtedy wĹ‚adzom PO, jak kiedyĹ› PZPR SLD, zostanie podstawione Stronnictwo Demokratyczne tyle ĹĽe karawany juĹĽ nie bÄ™dzie. PĂłjdzie dalej bez politycznych beduinĂłw. |