Wszystko już zostało powiedziane o skrajnie negatywnym wpływie uporczywego podtrzymywania D. Tuska i P. Obywatelskiej w przeświadczeniu, że dotrwa do roku 2015, do III kadencji. Taka reanimacja zagraża żywotnym potrzebom Polaków i ich państwa.
Pomysł na nowe wybory przeradza się w niecierpiący zwłoki wymóg. Jazda z Tuskiem ściąga na dno nie tylko elitę partyjną, i tragarzy, ale uderza w szybko ubożejące społeczeństwo. Nie ma co liczyć, że dalszy rozkład gospodarki nie zostanie zwieńczony burdami ulicznymi i pogłębiajacym się chaosem.
Nadzieja rządzących, że korporacje medialne powstrzymają samoorganizujące się ruchy obywatelskie. przed radykalizacją postaw, stanowi jedyne paliwo i spoiwo PO.
Jest to tyleż głupie co nieludzkie. Każdy dzień obecnych rzadów to niepotrzebne cierpienia narodu. Polaków doświadczyło już tyle kataklizmów wojenno-ustrojowych w ostatnich 70-ciu latach, że ten kolejny należy uprzedzić. Dlatego zaczynamy odliczanie.
|